Wytargałam z działkowego domku. Było troszkę pracy. Uwzięłam się – zależało mi by jak najszybciej zobaczyć efekt końcowy. Tyrałam do upadłego w TE upalne lato.
Już mam go w domu:))))) Jest radość!


Wytargałam z działkowego domku. Było troszkę pracy. Uwzięłam się – zależało mi by jak najszybciej zobaczyć efekt końcowy. Tyrałam do upadłego w TE upalne lato.
Już mam go w domu:))))) Jest radość!